Archetyp marki błazen

Czy żarty i poczucie humoru mogą skutkować większą sprzedażą?
Walczysz z monopolistą rynku i nie godzisz się na warunki, jakie dyktuje?

Poznaj archetyp marki, który z sukcesem stosuje między innymi Sprite i Burger King!

Czym są archetypy marki?

Najprościej tłumacząc, są to typy osobowości, jakie może przyjąć marka – zbiór jej cech charakteru, sposobu komunikacji, tone of voice i wiele więcej.

Archetyp marki określa ważne informacje, potrzebne do dalszych działań, na przykład prowadzenia mediów społecznościowych, czy planowania akcji marketingowych.

Jeśli chcesz dokładniej dowiedzieć się czym są archetypy marki – zachęcam do sprawdzenia naszego wpisu na ten temat.

Błazen – poznajmy go bliżej

Często mu do śmiechu, podchodzi do życia z dystansem i podważa wszelkie autorytety.
Ma swoją wizję świata i chce nią zarazić innych – poprzez żarty, humorystyczne docinki i ciągłe bycie w świetle reflektora.

Korzysta z nowoczesnych i młodzieżowych kanałów komunikacji – to błazen (the jester) często wprowadza nieszablonowe rozwiązania. Wszystko po to, by zwrócić na siebie uwagę. Takie platformy jak Snapchat, czy Tik Tok są dla niego domem.

Do tego, nie boi się „podgryzania” liderów i ich zaczepiania – z reguły w prześmiewczej formie.
Tak, jak często Burger King postępuje z McDonaldem i Bolt z Uberem.

Za to obawia się nudy i porzucenia. Nie lubi, gdy jest w cieniu i otrzymuje niewystarczającą ilość atencji. Obawia się również niezrozumienia, szczególnie jego żartów i humoru. Jednak bardziej od utraconego poczucia bezpieczeństwa, przeszkadza mu cisza.

Ma świadomość, że ewentualne nieporozumienie będzie bardzo bolesne, o czym wspomnę w dalszej części artykułu. Gdy poznałeś już archetyp jakim jest błazen, przenieśmy jego cechy na konkretne zalety i wady dla Twojej marki.

Zalety i wady archetypu błazna

Każdy archetyp wykorzystywany w odpowiedni sposób to spora szansa dla Twojej marki – droga do wygospodarowania własnej niszy w branży, zdobycia serc klientów i sporych zasięgów w social media.

The jester został przez agencję Y&R (obecnie VMLR) okrzyknięty najpopularniejszym archetypem spośród całej 12.

Błazen to archetyp, który z pewnością dotrze do młodszej publiki i osób z dystansem do siebie i świata. Jest dobry do utrzymania się na językach i zdobycia uwagi.

Poprzez taki marketing można również efektywnie walczyć z konkurencją – po prostu z niej żartując. Dobrze przemyślane akcje często skutkują viralami i coraz większym udziałem w rynku. Jednak medal ma 2 strony.

Błazen z reguły zarezerwowany jest dla marek mniejszych, bądź tych, które walczą o pierwsze miejsce. Jeśli jesteś liderem rynku o ugruntowanej pozycji, nie jest to opcja dla Ciebie.

Odważna komunikacja to także większe ryzyko – przede wszystkim kryzysów i nagonek ze strony zarówno klientów, jak i innych firm. Decydując się na zuchwały ruch, trzeba być świadomym jego potencjalnych konsekwencji – czasami nawet w postaci pozwów.

Aby lepiej zrozumieć ten mechanizm w praktyce, przyjrzymy się popularnym markom z takim archetypem.

Które marki mają archetyp błazna?

1. Pepsi

Płynne orzeźwienie, które komunikuje się z dystansem i często podgryza konkurencję.
Bezpośredni, młodzieżowy tone of voice i dobra zabawa – takie wartości ma największa konkurencja Coca Coli.

Jak jednak wspomniałem powyżej, nie każda zaczepka musi się kończyć sukcesem…
Odpowiedź Coca Coli była idealna.

2. Burger King

Odwieczna walka z McDonald i ciągłe żartowanie z konkurencyjnego fast-fooda.
Tak można podsumować sporą część marketingu Burger Kinga. Na przestrzeni lat powstało mnóstwo akcji nawiązujących bezpośrednio do złotych łuków – na przykład wtedy, gdy BK „przebrał się” na halloween za McDonald. O licznych żartach pokroju jedzenia u króla i klauna już nie wspominając.

3. Old Spice

Charakterystyczne reklamy, które zna dosłownie każdy. Nietypowe, humorystyczne połączenia są ważnym elementem sukcesu tej marki. Pozwoliły im na dotarcie do szerokiej publiki i zapadnięcie w pamięć.

4. Dollar Shave Club

Firma, która wybiła się poprzez viralowe filmiki typowe dla swojego archetypu marki – czyli błazna. Zamiast opowiadać, zobacz to sam.

Czy błazen pasuje do Twojej marki?

Wybór konkretnego archetypu powinniśmy zacząć od analizy własnej sytuacji – np. popularnego SWOT. Dzięki niej, poznamy nasze słabe i mocne strony, które są idealną wskazówką na temat wyboru archetypu dla swojej marki.

W przypadku błazna, warto kierować się:

• pozycją na rynku – jeśli nie jesteś liderem i masz odwagę zaczepiać obecne grube ryby – to mocny argument za błaznem!
• grupą docelową – im młodsi i bardziej otwarci odbiorcy, tym dla błazna lepiej,
• obecnymi i przyszłymi produktami – niektóre firmy ze względu na ofertę powinny zrezygnować z archetypu błazna – szczególnie te, w których liczy się zaufanie, intymność i wzniosłe tematy,
• wcześniejszą komunikacją – jeśli poprzednio komunikowałeś się per Pan/Pani, przejście na błazna może być zbyt drastyczne – ludzie z reguły nie lubią sporych zmian.

Oczywiście to nie pełna lista, a jedynie wybrane elementy. Wybór stylu komunikacji i twarzy marki warto zawsze skonsultować z doświadczoną osobą – to ważna decyzja, która niesie za sobą liczne konsekwencje, szczególnie marketingowe. Poruszmy ten temat.

Użycie archetypu błazna w marketingu

Na początku omówmy tone of voice – dla śmieszka jest to zdecydowanie język bezpośredni, luzacki i pełen humoru oraz emocji. Na bok odstawia wszelkie formalne zwroty i wzniosłości, za to zwraca się z grupą docelową per „Ty”, z użyciem kolokwializmów i często młodzieżowych zwrotów.

W komunikacji błazna często przewijają się memy – to zdecydowanie najpopularniejsza forma humoru w internecie. Warto dlatego użyć jej i u siebie. W przypadku memów warto być jednak na bieżąco – jeśli odgrzejesz trend sprzed kilku lat, nie licz na aprobatę użytkowników.

Wybierając ten archetyp otrzymujemy również większe pole do odważnych akcji marketingowych – ale wciąż z odpowiedzialnością za nie. Dlatego zanim dokonasz śmiałego ruchu w swojej dziedzinie, lepiej zastanowić się nad tym 2 razy.

Poprzez humor, w wielu branżach łatwo wyróżnić się na tle konkurencji. Zaproś użytkowników do wspólnej zabawy (np. poprzez event z influencerem), pokaż, że masz do siebie dystans, a Twoje produkty staną się atrakcyjniejsze dla potencjalnych klientów.

Wszystko wskazuje na to, że tak.
Internet w sporej mierze służy jako medium rozrywkowe – na wolny wieczór, luźną niedzielę, to pozostaje niezmienne. Ewoluują jednak kanały.

Przyszłość śmiesznych treści w marketingu

Śmieszne zwierzaki, kompilacje wpadek i kultowe hity internetu.
Są to treści, które nieprzerwanie od wielu lat dobrze się klikają i osiągają imponujące zasięgi.
Ale czy w humorystycznym contencie jest nadal przyszłość?

“The Happiness Report” podaje, że około 90% osób łatwiej zapamięta daną reklamę, jeśli jest w niej humorystyczny przekaz.

Trendują krótkie filmiki rodem z Tik Toka, inne platformy próbują się do nich dostosować (np. poprzez YouTube Short i Reelsy na Instagramie/Facebooku), natomiast rozrywkowy content klika się nadal tak samo dobrze i nic nie wskazuje na tego zmianę.

Tak samo jest z memami – ich forma nieco się zmieniła na przestrzeni lat, co chwila pojawiają się nowe trendy, ale sam zamysł nadal jest na fali.

Słów kilka o łączeniu archetypów – towarzystwo dla błazna

Poszczególne archetypy można często łączyć z innymi – tak, aby dać większe pole do popisu w kwestiach komunikacji oraz nie być monotematycznym. Do którego z nich pasuje błazen?
Odpowiedzi jest kilka.

1. Archetyp buntownika (the rebel)

Humor połączony z buntem. To idealny przepis na walkę ze „złą” konkurencją, na której panowanie się nie zgadzasz. Połączenie dla firm innowacyjnych, z odważnymi produktami, które planują szybką penetrację rynku. Nie biorą jeńców.

2. Archetyp magika (the magician)

Combo, które skutkuje ciągłymi zaskoczeniami dla użytkowników, za co ciągle są skupieni na danej firmie. Nie mogą się doczekać od niej nowości, bo wiedzą, że to coś niesamowitego. Sprawdzi się jako komunikacja dla gadżetów, środków o nietypowym zastosowaniu, grach towarzyskich.

Z kim nie lubi się błazen?

Archetyp władcy (the ruler) zdecydowanie nie jest dla śmieszka dobrym towarzystwem.
Ryzykowne żarty i zbyt luźna komunikacja godzi w autorytet władcy i stwarza niespójności w marce. Król musi zachować pewną powagę.

Kochanek (the lover) również nie będzie dobrym połączeniem. Tematy miłosne i intymne to grząski grunt – bardzo łatwo tu o wtopę i nieporozumienie.

Pośrednim towarzystwem będzie też archetyp mędrca (the sage), ale z wyjątkami. Dla większości firm, które cenią sobie wiedzę, dążenie do prawdy i obiektywność, regularne żarty i humor nie do końca idą w parze z popularyzowaniem nauki.

Wyjątkiem od tego są firmy z młodymi odbiorcami (np. książki dla młodzieży), czy wszelkie obozy naukowe – tutaj humor i pozytywna energia będzie jak najbardziej pomocna.

Pomoc w budowie strategii

Jeśli potrzebujesz profesjonalnego wsparcia w budowie strategii marki, w tym doboru archetypu i tone of voice – skontaktuj się z nami.

Przygotujemy pełną strategię komunikacji oraz wesprzemy Cię w prowadzeniu social media.
Pomożemy Ci również przeanalizować wcześniej wybrany archetyp i wyciągniemy z tej decyzji odpowiednie wnioski. Tak, aby wykorzystać archetypy i tożsamość marki do zwiększenia sprzedaży w Twojej firmie.

Podsumowanie

W archetypie błazna drzemie tyle samo szans, co zagrożeń. Jest to narzędzie, które musi być umiejętnie użyte – inaczej narażasz się na kryzysy wizerunkowe.

Jednak dobrze przemyślana strategia pozwoli Ci zmniejszyć dystans między liderem rynku, przejmując część jego klientów. To wszystko dzięki humorowi i dobrze klikającym się treścią.